CZŁONKOWIE


Maciej Żak na premierze "Konwoju"/ mat. dystrybutora

Reżyser i scenarzysta. Ukończył reżyserię na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. W 2004 roku zadebiutował pełnometrażowym fabularnym filmem „Ławeczka”. Jego drugi film, komedia romantyczna „Rozmowy nocą” z 2008 roku, odniósł ogromny sukces frekwencyjny. Dwa kolejne – „Supermarket” (2012) i „Konwój” (2017) – to mocne, mroczne, trzymające w napięciu thrillery. Obecnie reżyser pracuje nad swoim piątym filmem fabularnym.

 

filmpolski.pl

 

imdb.com


Maciej Żak

Maciej Żak śmiało sięga po gatunkowe konwencje, jednak nie przeszkadza mu to opowiadać o sprawach trudnych i nieoczywistych. W dwóch filmach zrealizowanych na podstawie własnych scenariuszy umiejętnie tworzy gęstą, mroczną, pełną napięcia atmosferę i przedstawia świat, w którym główni bohaterowie przyparci do muru mierzą się z sytuacją bez wyjścia.

Urodził się w 1962 roku w Katowicach. Studiował filologię polską, a w 1987 roku ukończył reżyserię na Uniwersytecie Śląskim. Lata 90. były w Polsce trudnym czasem dla absolwentów szkół filmowych. Żak zaczynał jako twórca filmów dokumentalnych, reżyser teledysków i filmów reklamowych. W swoim dorobku ma kilkanaście widowisk muzycznych (reżyserował m.in. XX Festiwal Międzynarodowej Piosenki w Sopocie). W 2001 roku pracował jako drugi reżyser na planie filmu „Pieniądze to nie wszystko” Juliusza Machulskiego. Wyreżyserował także kilka seriali – m.in. „Czego się boją faceci, czyli seks w mniejszym mieście”, „Rezydencja”, „Leśniczówka”, czy najnowszy – „Archiwista” (można go oglądać na Netfliksie).

Debiut Macieja Żaka pod komediową formą przemyca głęboką opowieść o niespełnionych oczekiwaniach, niezaspokojonych potrzebach i zagubieniu życiowych rozbitków.

Zadebiutował w 2004 roku pełnometrażowym fabularnym filmem „Ławeczka”. Scenariusz (który Żak napisał wspólnie z Robertem Mąką) był swobodną adaptacją popularnej sztuki teatralnej rosyjskiego pisarza Aleksandra Gelmana. Twórcy filmu zdecydowali się przenieść akcję z Rosji do współczesnego Szczecina, a dokładniej: na pokład pływającego po Odrze statku turystycznego „Dziewanna”. Wzbogacili tekst o role epizodyczne i komediowe detale. Główne role zagrali Artur Żmijewski i Jolanta Fraszyńska. On jest przystojnym nałogowym podrywaczem, w Szczecinie bywa przejazdem – zajmuje się sprowadzaniem aut z Niemiec. Ona – samotna matka, pracuje jako barmanka na statku, marzy o życiowej stabilizacji. Spotykają się na ławeczce na szczecińskim nabrzeżu, jak się później okaże, nie po raz pierwszy. Wbrew pozorom debiutancki film Żaka nie jest jedynie wyłącznie komedią ani prostą romansową historią. Spod komediowej formy wyziera gorzka opowieść o niespełnionych oczekiwaniach, niezaspokojonych potrzebach i zagubieniu życiowych rozbitków. Film otrzymał nagrodę publiczności w kategorii „najlepszy polski film fabularny” na 10. Festiwalu Lato Filmów w Kazimierzu Dolnym.

Rozmowy nocą | reż. Maciej Żak

Scenariusz do drugiego filmu Żaka – „Rozmowy nocą” – napisała Karolina Szymczyk-Majchrzak na podstawie własnej sztuki teatralnej pod tym samym tytułem. W 2006 roku autorka otrzymała za tekst nagrodę w konkursie scenariuszowym Hartley-Merrill, w tym samym roku wyreżyserowała „Rozmowy nocą” w krakowskim Teatrze Bagatela. Główna bohaterka, Matylda (Magdalena Różdżka), po wielu niepowodzeniach w związkach zamieszcza ogłoszenie w gazecie, by znaleźć mężczyznę, który będzie nadawał się na ojca jej dziecka. Odzywa się do niej nieśmiały Bartek (Marcin Dorociński) – szef kuchni i autor książek kucharskich. Matylda ma konkretny plan, chce mieć dziecko i zamierza sama je wychowywać. Nie spodziewa się, że nagle, po tylu niepowodzeniach spotka ciepłego, opiekuńczego mężczyznę i jej plan pokrzyżują zaskakująco intensywne emocje.

Supermarket | reż. Maciej Żak

Do tematu trudnych międzyludzkich relacji powróci Żak w swoim trzecim filmie „Supermarket”. Tym razem ucieka jednak od stricte komediowej formy (co nie znaczy, że nie ma w filmie zabawnych detali czy dialogów – przeciwnie!) w stronę nieoczywistego thrillera. To pierwszy pełnometrażowy film Żaka według jego autorskiego scenariusza. Niepozorne zakupy w supermarkecie przeradzają się w walkę o wartości, sprawiedliwość, a w końcu o… przeżycie. Sklep okazuje się znakomitą przestrzenią dla poprowadzenia kafkowskiej w duchu narracji: z jednej strony zwyczajną, jasną, karnawałową (czy raczej sylwestrową, bo akcja rozgrywa się w czasie ostatniego dnia roku), z drugiej – pełną zakamarków, mrocznych korytarzy i pomieszczeń, w których rozegra się dramat głównych bohaterów.

Supermarket to śmiała próba robienia polskiego kina gatunkowego. Żak udowadnia, że nie jest to takie trudne (…), a efekty wcale nie muszą okazać się nieporadne i żenujące” – recenzował Grzegorz Kłos w WP.

Opowieść rozpoczyna się niewinnie – małżeństwo Wareckich (Izabela Kuna i Tomasz Sapryk) wraca z podróży, by w domu świętować Nowy Rok. Zatrzymali się po drodze przy supermarkecie, żeby kupić szampana. Pech chciał, że kiedy robili zakupy, ktoś włamał się do ich auta i ukradł akumulator. Mężczyzna wraca więc do sklepu, żeby kupić nowy akumulator, żona czeka w samochodzie. Mija czas, mąż nie wraca… Sklep stopniowo nabiera cech mrocznego, złowrogiego molocha. Kiedy do niego wejdziesz, nigdy nie wiesz, kiedy (i czy w ogóle) wyjdziesz.

Supermarket | reż. Maciej Żak

Warecki zostaje oskarżony przez ochroniarza o kradzież batonika. Trafia na zaplecze sklepu, czyli na terytorium, którym niepodzielnie rządzą ochroniarze. Podstawowe prawa człowieka zdają się w ich mikrokosmosie nie obowiązywać. Wątpliwości natury etycznej ma jedynie najmłodszy, niedoświadczony ochroniarz – Himek (Mikołaj Roznerski), który podobnie zresztą jak Warecki, znalazł się w sklepie za sprawą przypadku. Chłopak gra na klarnecie, ale jego ojczym, będący szefem ochroniarzy w sklepie Marian Dziędziel), każe mu zająć się „normalną robotą”. Ta jedna noc zaważy na całym życiu chłopaka.

– Kiedy pisałem scenariusz najbardziej interesowało mnie poczucie bezpieczeństwa. Zwykły supermarket nie wyzwala w ludziach uczucia strachu, niepewności. Czujemy się tam pewnie, bezpiecznie, wchodzimy, kupujemy, wychodzimy. Film pokazuje, że poczucie bezpieczeństwa jest ułudą, a zło jest tuż obok, na wyciągnięcie ręki. Kontrast wydarzeń i miejsce akcji to wszystko uwypukla – mówił reżyser.

Supermarket | reż. Maciej Żak

Autorem zdjęć do „Supermarketu” jest Jan Holoubek. Na spotkaniu w czasie festiwalu w Gdyni opowiadał o tym, że film był kręcony w kilku lokalizacjach, a największą trudnością było stworzenie wrażenia, że akcja dzieje się w jednym miejscu.

Można powiedzieć, że praca nad „Supermarketem” w naturalny sposób doprowadziła Żaka do jego kolejnego filmu, znów na podstawie własnego scenariusza i ponownie thrillera „Konwój”.

– Pozostał mi niedosyt po zdjęciach w więzieniu, które zrobiliśmy podczas kręcenia „Supermarketu”, a które nie weszły do filmu. (… ) Samo więzienie to tajemniczy mikrokosmos, który pozwolił mi pokazać uwikłanie jednostki w opresyjny system, gdzie swoboda działania jest ograniczona. To było również dość naturalne środowisko, by zmierzyć się z pewnym ujęciem tematu zbrodni i kary, tak dzisiaj relatywnie i niejednoznacznie pojmowanym – mówił Maciej Żak w wywiadzie dla Interii.

Konwój | reż. Maciej Żak

Inną inspiracją podczas pisania scenariusza „Konwoju” była historia dyrektora więzienia, który zabił swojego więźnia. – W ten sposób rzeczywistość dogoniła koncepcję, która już wcześniej pojawiła się w mojej głowie – wspomina reżyser.

Żak po raz kolejny głównych bohaterów umieszcza w zamkniętej, odciętej od „zwykłego” świata przestrzeni. W „Ławeczce” był to statek wycieczkowy, później supermarket, a tym razem większość akcji rozgrywa się w klaustrofobicznej przestrzeni więźniarki. Nietrudno się domyślić jakim inscenizacyjnym wyzwaniem była praca w ciasnej przestrzeni przemieszczającego się niemal nieustannie pojazdu, w którym znajdowało się jednocześnie pięciu aktorów. W tym wyzwaniu reżyserowi towarzyszył operator Michał Sobociński.

Konwój | reż. Maciej Żak

Więźniarką jadą zamknięty w „klatce” więzień (Ireneusz Czop), pracownicy służby więziennej (Więckiewicz, Bluszcz i Ziętek) oraz „czarny”, czyli funkcjonariusz Grupy Interwencyjnej Służby Więziennej (Simlat). Relacje między nimi są pełne podlanych testosteronem konfliktów, a to bardzo komplikuje pozornie tylko proste zadanie przetransportowania niebezpiecznego więźnia z punktu A do punktu B. Z daleka konwojem zawiaduje kierownik aresztu Nowacki (Gajos), choć dość szybko cała akcja wymyka mu się spod kontroli.

„Konwój” potwierdza, że Żak znakomicie czuje się w gatunkowej formie, ale w żaden sposób nie przeszkadza mu ona w poruszaniu złożonych, egzystencjalnych tematów.

Narrację Żak prowadzi nielinearnie, w czasie eskortowania więźnia liczne retrospekcje stopniowo odsłaniają motywacje głównych bohaterów. Finalnie nic nie jest takie, jakim początkowo się wydawało. Postaci początkowo antypatyczne zaczynają budzić w widzach zrozumienie, i odwrotnie.

Konwój | reż. Maciej Żak

„Konwój” potwierdza, że Żak znakomicie czuje się w gatunkowej formie, ale w żaden sposób nie przeszkadza mu ona w poruszaniu złożonych, egzystencjalnych tematów. Z gęstych, brutalnych, pełnych napięcia relacji między dorosłymi mężczyznami, stopniowo wyłania się poruszająca opowieść o pracownikach służby więziennej, których – dosłownie i w przenośni – od najcięższych przestępców oddziela bardzo cienka granica. Niewiele brakuje, by zamienili się miejscami. Pokazując wynaturzenia systemu penitencjarnego, Żak zmusza widza do refleksji o sprawiedliwości i potrzebie zemsty, zbrodni oraz karze.

Konwój | reż. Maciej Żak

Nie chciałem tworzyć niestrawnego traktatu etyczno-moralnego. Jednak pierwsza wersja scenariusza brzmiała jak traktat filozoficzny – śmiał się reżyser w jednym z radiowych wywiadów. – Z drugiej strony to od początku było ryzyko, bo czy kino gatunkowe może mówić o ważnych sprawach?

W „Supermarkecie” i „Konwoju” to się znakomicie udało.

Obecnie reżyser pracuje nad swoim piątym filmem fabularnym. Będzie to czarna komedia „Zapiski śmiertelnika”. W rolach głównych zobaczymy m.in. Ireneusza Czopa, Magdalenę Popławską, Agatę Turkot i Mariana Dziędziela.

— Katarzyna Gliwińska
Filmografia

2020 Archiwista (serial fabularny)

2017-2023 Leśniczówka (serial fabularny)

2017 Konwój (film fabularny)

2012 Supermarket (film fabularny)

2011 Rezydencja (serial fabularny)

2008 Rozmowy nocą (film fabularny)

2004 Ławeczka (film fabularny)

2003-2005 Czego się boją faceci, czyli seks w mniejszym mieście (serial fabularny)

Nagrody

2017 Konwój

Kozzi Film Festiwal w Zielonej Górze – Grand Prix

2008 Rozmowy nocą

Nagroda Stowarzyszenia „Kina polskie” – Srebrny Bilet

2004 Ławeczka

Lato Filmowe w Kazimierzu Dolnym – Nagroda Publiczności