14/09/2022

„Apokawixa” jednym z najbardziej komentowanych filmów w Gdyni

Najnowszy film Xawerego Żuławskiego, biorący udział w Konkursie Głównym 47. FPFF to jeden z najczęściej komentowanych i dyskutowanych obrazów tegorocznego festiwalu. Twórcy filmu zapraszają nas do pandemicznej rzeczywistości, w której zaczynają grasować zombie. 

Na półmetku festiwalu filmowego w Gdyni przed widzami wciąż bardzo oczekiwane premiery „IO” Jerzego Skolimowskiego i „The Silent Twins” Agnieszki Smoczyńskiej (oba tytuły brały udział w tegorocznym festiwalu Filmowym w Cannes). Tymczasem z dotychczas pokazywanych obrazów najwięcej szumu narobiła „Apokawixa” Xawerego Żuławskiego.

Apokawixa | reż. Xawery Żuławski

Czwarty w fabularnym dorobku reżysera film („Wojna polsko-ruska”, „Mowa ptaków”) to wyjątkowe połączenie kina autorskiego i filmem rozrywkowym.

Film przedstawia historię grupy maturzystów, którzy zmęczeni ograniczeniami pandemii zorganizują nad morzem melanż życia. Mimo niepokojąco wysokiego stężenia sinic w Bałtyku, pierwszego od tysiąca lat całkowitego zaćmienia słońca i dziwnych przypadków zakażeń, młodzi ludzie bawią się jakby nie było jutra. Po długim czasie siedzenia w domu chcą się zachłysnąć normalnością „Można zresztą zaryzykować stwierdzenie, że poetyka Żuławskiego w tym filmie jest trochę jak kolejny wers rapowego kawałka: tańczyć, ile wlezie, bo w sumie nie wiadomo, ile zostało nam czasu” – streszcza film Michał Kujawski z naekranie.pl.

Żuławski przenikliwie przygląda się  kondycji  zmęczonego (na różnych płaszczyznach) świata. W tym samym momencie zaprasza nad do oglądania młodzieżowej opowieści podszytej humorem i popycha do refleksji nad relacją człowiek-Ziemia. Wakacje i sinice. Pół żartem, pół serio. I śmieszno, i straszno.

Apokawixa | reż. Xawery Żuławski

Film Żuławskiego zbiera same dobre recenzje w prasie. „Choć brzmi to niewiarygodnie, ostatecznie to właśnie czarna komedia o zombie jest do tej pory największym objawieniem tegorocznego Fesitwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.” – pisze Karolina Stankiewicz, dla wp.pl

Z kolei Piotr Guszkowski z „Gazeta Wyborcza” dodaje: „To kino świadome swoich ograniczeń, zrobione z dystansem, odwagą, nie brakuje tu brawurowych pomysłówi, tak jak okazji do śmiechu. Ja się nieźle bawiłem.”

„Język Xawerego Żuławskiego – to słynne już traktowanie o tu i teraz, uczta słowna z aktualnych tematów – leci z wyobraźnią pełną pomysłów. Dreszczyk emocji pojawia się na myśl, co jeszcze może wykombinować w przyszłości. Jest twórcą gotowym do realizacji kina rozrywkowego, zdystansowanego i bardzo świadomego, ale w bardzo pozytywnym tego słowa znaczeniu.” – pisze wspomniany już Michał Kujawiński w naekranie.pl

Apokawixa | reż. Xawery Żuławski

Równie ciekawym, co seans „Apokawixy” wydarzeniem, było spotkanie jej twórców z prasą. Na konferencji, Xawery Żuławski,  na pytanie „Z czym ma zostawić nas ten film?”, odpowiedział, „Z oczekiwaniem na drugą część”.

Film Żuławskiego został pokazany premierowo na 47. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Do kin trafi 7 października.

— Kacper Orzech

„Apokawixa”
reżyseria: Xawery Żuławski
w kinach od 7 października