CZŁONKOWIE
Jeden z najlepiej zapowiadających się polskich reżyserów młodego pokolenia. Jego pierwszy fabularny film „Ostatnia rodzina” (2016) uznany za „najdojrzalszy artystycznie debiut ostatnich sezonów”, rozbił bank z nagrodami w Polsce i na świecie. Wcześniej Matuszyński był doceniony za zrealizowany z HBO dokument „Deep Love”.
Jan P. Matuszyński
Jego fabularny debiut stał się prawdziwym zjawiskiem. „Ostatnia rodzina” zdecydowanie wygrała festiwal w Gdyni, zebrała wiele nagród na świecie – od Cottbus po Locarno, a potem przyciągnęła do polskich kin półmilionową publiczność
Coraz częściej nasza refleksja nad rzeczywistością zamyka się w 140 znakach tweeta albo 160 sms-a – mówi Jan P. Matuszyński. – Przeraża mnie, że mój trzyletni obecnie syn może nigdy nie doświadczyć prawdziwej rozmowy. A właśnie jej szukam w kinie.
Jego pierwsza fabuła „Ostatnia rodzina” zebrała entuzjastyczne recenzje krytyków i półmilionową publiczność. W Gdyni zdobyła Złote Lwy, na festiwalu, który w 2016 należał do młodych. Wśród 16 konkursowych propozycji znalazło się aż siedem debiutów. Potem przyszło wiele kolejnych nagród, w tym Paszport „Polityki”.
Nie czuję, żebyśmy jako pokolenie mówili jednym głosem – podkreśla reżyser. – Ale łączy nas to, że wychowaliśmy się w czasach triumfu wypożyczalni kaset wideo. Na tych samych półkach stały filmy z Van Damme’m czy Schwarzeneggerem i dzieła Greenawaya, Lyncha, Herzoga. Zostawiły w nas przekonanie, że kino może być demokratyczne i dzisiaj chcemy trafiać zarówno do fanów Jasona Bourne’a, jak i undergroundowych twórców z Korei – dodaje.
„Interesują mnie bohaterowie, których wyobrażenia o sobie i świecie brutalnie zderzają się z rzeczywistością”
Urodził się w 1984 roku w Katowicach, wychował w inteligenckiej rodzinie. Matka wykładowczyni akademicka, ojciec telewizyjny dziennikarz i wydawca. Podobno oboje kiedyś marzyli o artystycznych zawodach. Życie poszło swoim rytmem, ale przekazali synowi szacunek dla sztuki.
„Konfrontacje były w moim domu świętem, mama często jeździła do Anglii i przywoziła dziesiątki VHS-ów, a na co dzień chodziliśmy do pobliskiego kina Kosmos i dyskutowaliśmy o premierach – wspomina Matuszyński. – Rodzice nie stawiali mi żadnych ograniczeń. Nie mieli problemu z zabraniem mnie w 1994 roku na »Pulp Fiction«”.
Miał 10 lat, gdy zadecydował o swojej przyszłości: – Podobało mi się to oglądanie filmów i stwierdziłem, że robienie ich będzie jeszcze fajniejsze – śmieje się. – Trzy dni marzyłem o aktorstwie, ale potem pomyślałem: „Po co, skoro można zostać reżyserem?”.
Konsekwentnie realizował swoje marzenie. Zapisał się do DKF-u, czytał, oglądał, brał udział w Konkursie Wiedzy o Filmie. Często, przyznaje, kosztem nauki licealnej „podstawy programowej”. Miał jeden cel. Po maturze, w tym samym roku, kiedy łódzka szkoła odrzuciła jego teczkę po pierwszym etapie, przyjął go katowicki Wydział Radia i Telewizji. Tam, na drugim roku, spotkał Kacpra Fertacza, swojego stałego operatora. Kręcił pierwsze etiudy. Choć nie wszystko spełniło jego oczekiwania: – W Katowicach było momentami bardzo fajnie, ale czasami brakowało mi dialogu i wspólnoty. Każdy robił swoje, rywalizując jakby kino było wyścigiem. A ja czułem się jeszcze dodatkowo wykluczony: nie paliłem papierosów, nie byłem fanem wódy i nie mieszkałem w akademiku – wspomina.
Po dyplomie poszedł na dokumentalny kurs w Mistrzowskiej Szkole Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy i znalazł to, czego tak szukał: dialog: – Te długie rozmowy w baraku na Chełmskiej mocno mnie ukształtowały.
Wiedział, jakie kino chce robić. Już w etiudzie „Razem” zainspirowany publicystycznym tekstem o eutanazji, sportretował dwoje ludzi, którzy muszą skonfrontować się ze śmiercią, chorobą, własną ułomnością, słabością. – Interesują mnie bohaterowie, których wyobrażenia o sobie i świecie zderzają się z rzeczywistością – tłumaczy.
Tym tematom jest wierny. Z projektem „Deep Love” zgłosiła się do niego producentka, Marta Łachacz. To ona znalazła bohatera Janusza Solarza. Jego pasją było nurkowanie. Po ciężkim udarze, częściowo sparaliżowany, nie chce zrezygnować ze schodzenia pod wodę. Matuszyński śledził jego próby z kamerą. Choć przecież wiedział, że kiedyś Solarz może nie wypłynąć na powierzchnię. Albo wypłynąć w gorszym stanie.
Dlatego nie tylko ze względów etycznych i prawnych tak ważna była dla nas scena u notariusza – mówi. – Janusz, który nie mogąc mówić, ma ograniczony kontakt z innymi, jasno wyraża w niej swoją wolę. Świadomie, znając zagrożenia, decyduje się kontynuować pasję. Bo bez niej nie potrafi żyć.
Ale Matuszyński pokazał coś więcej. Bo równie ważną bohaterką filmu jest Asia, partnerka Solarza, która przy czeka przy brzegu. „Deep Love” zmienia się w piękną, niejednoznaczną opowieść o miłości, szacunku dla decyzji drugiej osoby i zrozumieniu. Niepozbawioną jednak delikatnie zadanego pytania o granicę między fascynacją a egoizmem.
Umiejętność dostrzegania wielu wymiarów relacji międzyludzkich reżyser wniósł także do „Ostatniej rodziny”. Sportretował malarza Zdzisława Beksińskiego i jego rodzinę między 1977 a 2005 rokiem. Stworzył bolesną kronikę śmierci, której rytm wyznaczają samobójstwo syna Tomasza, pogrzeby matki, teściowej, żony, mord na Zdzisławie. Ale również zapis życia, pełen niuansów, bez prostych chwytów i ocen. – Drażniło mnie, jak łatwo przypina się temu artyście łatki – tłumaczy reżyser. – Prasa, której wystarczy chwytliwy slogan: klątwa Beksińskich. Dystans między sposobem bycia Zdzisława a mitem był ogromny.
Bohater głośnego dokumentu produkcji HBO „Deep Love” mimo paraliżu nie rezygnuje ze swej pasji – nurkowania. Matuszyński z kamerą podchodzi do niego najbliżej jak się da
Matuszyński zrobił film o zaraźliwości problemów psychologicznych, nieumiejętności rozmowy uczuciach, wszystkich niewypowiedzianych problemach, które zatruwają codzienność. Ale również o miłości, trudnej w ekspresji, która kryje się w drobnych gestach. O depresji i strachu o bliską osobę. O sztuce, rejestrowaniu i filtrowaniu świata przez własną wrażliwość.
Kreacje stworzyli tu Andrzej Seweryn i Dawid Ogrodnik. Jednak podobnie jak w „Deep Love” Joannie, Matuszyński wyjątkowo uważnie przyjrzał osobie, która pozornie pozostawała w cieniu – Zofii Beksińskiej. Świetnie zagranej przez Aleksandrę Konieczną żonie i matce, która próbuje sprawić, by ten dom jednak jakoś funkcjonował.
Na twórców spadł deszcz nagród i zaproszeń na festiwale. Jan P. Matuszyński został okrzyknięty objawieniem polskiego kina. A nie jest facetem, który w blasku reflektorów czuje się jak ryba w wodzie. Pytam, czy introwertyczna natura nie przeszkadza mu w pracy. – Pogodziłem się, że nie robię dobrego pierwszego wrażenia, a na zdjęciach wypadam między ponurym mrukiem a gburowatym zakapiorem – słyszę. – Nie walczę z tym, bo nie ma nic gorszego niż sztucznie wymuskany uśmiech. Moi producenci potrafią czarować, ja lepiej czuję się w nocy, w Bieszczadach, kręcąc w lesie przy minus 13 stopniach.
Tam właśnie pracuje nad serialem dla HBO „Wataha”. Ale podkreśla, że nie chce się rzucać w ciemno w kolejne projekty i spieszyć z kolejnym filmem: „Drażni mnie presja. 2016 był rokiem, który w 95 procentach poświęciłem pracy. Muszę trochę zwolnić. Przypominają mi się słowa Janusza: „Śpię pięć i pół godziny dziennie, całą resztę pracuję”. Tak mówił przed udarem.
Scenariusza debiutu Matuszyński szukał cztery lata. Teraz znów przechodzi do fazy rozglądania się za tematem i tekstem. Pół żartem pytam czy kiedyś ten świetny reżyser zderzający swoich bohaterów z cierpieniem, przemijaniem i rozmijaniem się ludzi, zrobi pogodny film o dobru i poezji zwyczajnego życia. – Przecież o tym jest „Ostatnia rodzina” – odpowiada Matuszyński. – O niezwykłości, która przydarza się na co dzień, w ciasnym mieszkaniu PRL-owskiego bloku. Czy to naprawdę takie posępne?
2016 Ostatnia rodzina (film fabularny)
2014 Kolaudacja (dokument)
2013 Deep Love (dokument)
2012 Detektyw Łodyga (serial animowany)
2012 Offline (film fabularny, krótkometrażowy)
2011 Niebo (dokument)
2010 Amisze znad Wisły (dokument)
2009 Afterparty (etiuda szkolna)
2008 Wiem, kto to zrobił (etiuda szkolna)
2007 15 lat milczenia (etiuda szkolna)
2007 Myjnia (etiuda szkolna)
2006 Razem (etiuda szkolna)
2016 Ostatnia rodzina
Gdynia Festiwal Filmowy − Wielka Nagroda Jury „Złote Lwy”
Gdynia Festiwal Filmowy − Kryształowa Gwiazda Elle
Gdynia Festiwal Filmowy − Nagroda Dziennikarzy
Gdynia Festiwal Filmowy − Nagroda Publiczności
Gdynia Festiwal Filmowy − Złoty Kangur, nagroda australijskich dystrybutorów
Cottbus Festiwal Młodego Kina Wschodnioeuropejskiego − Nagroda za debiut
Paszport „Polityki” − nagroda kulturalna tygodnika „Polityka” w kategorii: Film
Złota Taśma (Nagroda Koła Piśmiennictwa Filmowego SFP) w kategorii: film polski
CentEast Market Warsaw − Nagroda PISF dla najlepszego polskiego filmu
Międzynarodowy Festiwal Filmowy „Tofifest” − „Złoty Anioł” w konkursie filmów polskich „From Poland”
Festiwal „KinoPolska” w Paryżu − Nagroda Główna
Nagroda „Perspektywa” im. Janusza „Kuby” Morgensterna
Lisbon & Estoril Film Festival − Nagroda „Jaeger-LeCoultre” dla najlepszego filmu
Międzynarodowy Festiwal Filmowy „Mołodist” w Kijowie − Grand Prix
Denver Film Festival − Nagroda Krzysztofa Kieślowskiego
Chicago Festiwal Filmu Polskiego w Ameryce − Nagroda Specjalna Jury
2013 Deep Love
Krakowski Festiwal Filmowy − Nagroda Jury Studentów miasta Krakowa w Konkursie Polskim
Krakowski Festiwal Filmowy − Srebrny Lajkonik dla najlepszego filmu dokumentalnego w Konkursie Polskim
Kijów (Międzynarodowy Festiwal Filmów Dokumentalnych o Prawach Człowieka “Docudays UA”) Wyróżnienie w konkursie pełnometrażowych filmów dokumentalnych
Gdańsk (Gdańsk DocFilm Festival “Godność i Praca”) Nagroda Główna “Wielka Brama Wolności”
MIędzynarodowy Festiwal Filmowy w Moskwie − Nagroda dla najlepszego filmu dokumentalnego
Międzynarodowy Festiwal Filmowy „Listapad” w mińsku − Dyplom w Konkursie Dokumentalnym
Chicago Festiwal Filmu Polskiego w Ameryce − Nagroda „Odkrywcze Oko” dla młodego utalentowanego twórcy w kategorii filmu dokumentalnego
2012 Niebo
Międzynarodowy Festiwal Filmów Dokumentalnych w Meksyku − Specjalne Wyróżnienie Jury w Międzynarodowym Konkursie Dokumentów Krótkometrażowych
2009 Wiem, kto to zrobił
Węgiel Student Film Festiwal w Katowicach − Nagroda Publiczności
2007 Myjnia
Nagroda Polskiego Kina Niezależnego im. Jana Machulskiego w kategorii: najlepsza reżyseria
Festiwal Polskich Filmów Krótkometrażowych „Short Waves − Grand Prix
Letni Festiwal Filmowy w Zamościu − Nagroda Główna w Konkursie Kina Niezależnego
Międzynarodowe Forum Niezależnych Filmów Fabularnych im. Jana Machulskiego „Cinemaforum” − I Nagroda
Międzynarodowy Festiwal Filmowy „Zoom-Zbliżenia” − Nagroda dla najlepszego filmu studenckiego
2007 15 lat milczenia
Festiwal Kina Amatorskiego i Niezależnego KAN − Nagroda Ambasady Francji
Nagroda Telewizji Polskiej (konkurs Doliny Kreatywnej) I nagroda w dziedzinie: film
Międzynarodowy Festiwal Filmowy „Etiuda & Anima” − Nagroda Publiczności
2007 Razem
Festiwal Filmowy i Artystyczny „Lato Filmów” w Toruniu − Nagroda w konkursie filmów studenckich
Festiwal Filmu Filozoficznego „Kinematograf Filozoficzny” w Krakowie − II Nagroda Publiczności