AKTUALNOŚCI
31/01/2020
Holland na Berlinale
Premiera najnowszego filmu Agnieszki Holland, „Szarlatan”, odbędzie się podczas jednego z najważniejszych festiwali filmowych Europy. Polska reżyserka zaprezentuje go w sekcji Berlinale Special.
„Szarlatan” opowiada historię inspirowaną życiem uzdrowiciela Jana Mikoláška (1887-1973). „Dzięki swoim zdolnościom zyskał sławę i parasol ochronny w różnych reżimach. Podczas niemieckiej okupacji leczył szefa kancelarii Hitlera Martina Bormanna i kilku innych wysoko postawionych nazistów. Za komunizmu chcieli go za to aresztować i powiesić, ale ochronił go Antonín Zápotocký, późniejszy komunistyczny prezydent Czechosłowacji, którego uleczył – mówiła w rozmowie z „ Gazetą Wyborczą” reżyserka – Prawie każdy w Czechosłowacji miał w rodzinie kogoś, kto się u niego leczył. Cudotwórca stosował nietypowe metody – rozpoznawał chorobę na podstawie próbek moczu. Potrafił uleczać pacjentów specjalnymi mieszankami ziół.
Dla Holland historia uzdrowiciela była też przyczynkiem do rozważań politycznych. Po śmierci Zápotockego wsadzono go na trzy lata więzienia, nigdy nie wrócił do uzdrawiania ludzi. – mówiła.
„Szarlatan” to międzynarodowa koprodukcja, w którą zaangażowali się Czesi, Irlandczycy, Polacy i Słowacy. Polskim producentem jest firma Madants, która dotychczas zrealizowała „W cieniu drzewa” Hafsteinna Sigurdssona z 2017 r. – pokazywany na festiwalu w Wenecji – czy „High Life” Claire Denis z 2018 r., wyróżniony Nagrodą Specjalną na MFF w San Sebastian.
Agnieszka Holland jest stałą bywalczynią festiwalu w Berlinie. Po raz pierwszy jej film „Gorączka” został tam zaprezentowany w konkursie głównym w 1981 r. W 2017 r. zdobyła Srebrnego Niedźwiedzia za „Pokot”. W tamtym roku o Złotego Lwa walczyła z „Obywatelem Jonesem”.
70. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Berlinie
potrwa od 20 lutego do 1 marca.
—redakcja