CZŁONKOWIE


Reżyser, scenarzysta i montażysta. Ukończył reżyserię w Szkole Filmowej w Łodzi i obronił tam pracę doktorską.  Zadebiutował w 2013 roku filmem fabularnym „Heavy Mental”, którego światowa premiera miała miejsce na 29. Warszawskim Festiwalu Filmowym. Jego druga fabuła „Święty” miała swoją kinową premierę wiosną 2023 roku i weźmie udział w konkursie głównym 48. FPFF w Gdyni.

 

filmpolski.pl

 

imdb.com


Sebastian Buttny

Jest reżyserem i scenarzystą, który konsekwentnie szuka własnego, oryginalnego języka filmowej wypowiedzi. Jego dwa, całkowicie różne od siebie filmy – „Heavy Mental” z 2013 roku i „Święty” z 2023 – wskazują pewien wspólny kierunek tych poszukiwań. Buttny unika efekciarskich rozwiązań narracyjnych, nie szuka za wszelką cenę poklasku publiczności, daleki jest od ślepego podporządkowywania się gatunkowym schematom. Dostrzega za to niuanse, pochyla się z uwagą nad tym, co ukryte, umieszczając w prostej fabule wielowymiarową opowieść. Jednocześnie znakomicie łączy egzystencjalną refleksję z humorem.

Już swoimi szkolnymi filmami Buttny przekonywał, że można narrację prowadzić niespiesznie, a historie pozornie zwyczajne, oparte na niedramatycznych wydarzeniach, przedstawiać w sposób zajmujący i wciągający widza.

Za dziewiętnastominutowy kreacyjny dokument „Cezary w miastach” (2001) o codziennych perypetiach poszukującego swojego miejsca (i pracy) dwudziestokilkuletniego muzyka otrzymał nagrodę na międzynarodowym festiwalu „Etiuda&Anima” w Krakowie. Inne etiudy szkolne Buttnego – m.in. krótka fabuła „Domek dla Julii” (2002) i dokument „Zaklinacz snów” (2005) – także były pokazywane i doceniane na festiwalach filmowych za granicą. Pierwszy z nich to pełna podskórnego napięcia opowieść o Julii (Jolanta Fraszyńska), która przygotowuje się na wyczekiwaną wizytę w nowym leśnym domku. Nic jednak nie pójdzie zgodnie z oczekiwaniami i pragnieniami Julii – dzień, który miał być ukoronowaniem jej rodzinnego szczęścia przeradza się w koszmar.

„Buttny konsekwentnie, z mikrozdarzeń, otaczających bohaterkę przedmiotów i kolorów, buduje wrażenie zagrożenia, czyhającego na nią niebezpieczeństwa” – czytamy w recenzji krótkometrażowej fabuły „Domek dla Julii.

„Buttny konsekwentnie, z mikrozdarzeń, otaczających bohaterkę przedmiotów i kolorów, buduje wrażenie zagrożenia, czyhającego na nią niebezpieczeństwa (…) Z pozoru zwyczajne zdarzenia nabierają znaczeń, układają się we wznoszącą linię, która zbliża bohaterów do tragedii.” – pisała w swojej recenzji Katarzyna Mąka-Malatyńska.

„Zaklinacz snów” to z kolei dokumentalny portret 44-letniego mężczyzny zawieszonego pomiędzy ezoteryką a komornikami. Swoją sytuację życiową bohater filmu traktuje jak fatum i próbuje walczyć z nią pozytywnymi zaklęciami. Tłumacząc sny, gromadząc kamienie „mocy” i słuchając gwiazd, walczy z niemożliwymi do spłacenia kredytami. Wiele z tych podejmowanych przez reżysera w krótkich metrażach wątków powróci ze zdwojoną mocą w jego fabularnym debiucie.

Heavy Mental | reż. Sebastian Buttny

Pełnometrażowym filmem fabularnym reżyser zadebiutował w 2013 roku. Zdecydował się zrobić film niezależny i wyprodukował go w kolektywie twórczym. Aktorzy i cała ekipa byli członkami stworzonego na tę okoliczność Kolektywu Filmowego i koproducentami filmu. Scenariusz Buttny napisał w kilka tygodni i szybko zebrał zaangażowaną ekipę. Dał sobie za to więcej czasu na montaż, który – podobnie jak w przypadku innych projektów – zdecydował się robić samodzielnie. Nietypową opowieść o pogubionych 30-latkach pisał pod konkretnych aktorów: Grzegorza Stosza, Piotra Głowackiego i Izabelę Nowakowską.

Moim celem było stworzenie filmu pokoleniowego bazującego na trójce skrajnie różnych bohaterów i trzech postawach życiowych. Ci trzydziestolatkowie, początkowo sobie obcy i niepasujący do siebie, przeżywają wspólną historię i w nieoczekiwany sposób stają się sobie na wzajem bardzo potrzebni i bliscy. Przez krótką chwilę doświadczają czystej, prawdziwej przyjaźni, nawet jeśli ich cel jest chłodny i praktyczny – mówił reżyser.

Heavy Mental | reż. Sebastian Buttny

Stosz gra aktora, który w gabinecie psychoterapeuty próbuje sobie poradzić z problemem poważnie utrudniającym mu życie: kiedy chłopak staje przed publicznością, zapomina swoje kwestie. W ramach terapii zgłębia starożytną japońską sztukę łucznictwa i przygotowuje monodram. W wyniku zbiegu okoliczności spotyka oryginalnego pracownika opieki społecznej (Głowacki), który ma dla aktora zaskakującą propozycję: prosi go, by poderwał dla niego dziewczynę (Nowakowska), a w zamian za to obiecuje oddać mu mieszkanie.

W tym nietypowym trójkącie każdy chce zrealizować swój ukryty cel, ale mimo to, bohaterowie wchodzą ze sobą w bliskie relacje. Nowy układ pozwala im skonfrontować się z emocjami i schematami funkcjonowania, których dotąd nie byli świadomi. Odkrywają, że motorem wielu ich działań jest strach przed byciem zwyczajnym. „Heavy Metal” prowokuje pytania o to, czym jest dorosłość i obciążenia, które blokują nasz rozwój.

Heavy Mental | reż. Sebastian Buttny

Buttny nie boi się powolnego tempa narracji ani stosowania niestandardowych rozwiązań, które pozwalają spojrzeć na historię bohaterów z pewnego dystansu (tak działa np. unosząca się pod sufitem wróżka, która pojawia się w filmie dwukrotnie).

Zdjęcia do filmu powstawały w Warszawie i na Helu. Ich autorem jest Nicolas Villegas Hernandez – absolwent Wydziału Operatorskiego w Łodzi, który urodził się w Kolumbii, a później długo mieszkał w Argentynie, Peru i Kanadzie.

– Osobisty filtr, przez który Nicolas sfilmował polską rzeczywistość bierze się z jego doświadczeń w fotografii i filmie dokumentalnym. Polskie pejzaże, miasto, wnętrza, zostały pokazane tak, że budzą pozytywne uczucia i skojarzenia, przywołują wspomnienie dobrych chwil, ale nie dlatego, że są pocztówkowe czy cukierkowe. Nicolas pokazuje to wszystko z nieco innej perspektywy mówił Buttny po pokazie filmu na Warszawskim Festiwalu Filmowym.

Heavy Mental | reż. Sebastian Buttny

Za swój pełnometrażowy debiut Buttny otrzymał nagrodę im. Andrzeja Munka, a jurorzy tak uzasadniali werdykt: „za odnalezienie i przeprowadzenie aktualnego tematu: opowieści o wierności sobie – za cenę bycia akceptowanym i kochanym, o drodze do samorealizacji poprzez akceptację własnej natury w czasach pędu za medialnymi wzorcami”.

Fabuła „Świętego” jest inspirowana zuchwałą kradzieżą figury świetego Wojciecha z katedry w Gnieźnie w 1986 roku. Reżyserowi doskonale udało się uchwycić atmosferę tajemnicy, która towarzyszyła sprawie kradzieży i buzujące w społeczeństwie emocje.

Drugi film fabularny Buttnego, „Święty”, który niedawno gościł na ekranach polskich kin, to historia zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami, które rozegrały się w Gnieźnie – rodzinnym mieście reżysera – w 1986 roku. Buttny miał wówczas 10 lat. W katedrze w Gnieźnie doszło do głośnej i kontrowersyjnej kradzieży srebrnej figury świętego Wojciecha. W kraju rządzonym przez komunistyczną partię, w którym praktykujący katolicy stanowili przeważającą część społeczeństwa, skradziona rzeźba była niezwykle ważnym symbolem kultu.

Święty | reż. Sebastian Buttny

„Barbarzyństwo włamywaczy przypomina okrucieństwo zabójców św. Wojciecha” – donosił dzień po włamaniu „Express Poznański”. Wartość skradzionej figury została przez prokuraturę wyceniona na ponad 53 miliony złotych.

W filmie Buttny nie skupia się na kryminalnym i historycznym wydźwięku tej sprawy. Wychodząc od wydarzeń z 1986 roku przygląda się raczej niuansom i niejednoznacznościom, które w śledztwie prowadzonym w tamtych czasach nie mogły zostać dostrzeżone.

– Trzymałem się faktów, nie postaci biorących udział w tych wydarzeniach. Nasi bohaterowie są absolutnie fikcyjni i zostali stworzeni po to, żeby ujawnić coś, co nie było podjęte podczas autentycznego śledztwa z 1986 roku – mówił Buttny.

Święty | reż. Sebastian Buttny

Głównym bohaterem jest oddelegowany do tego „niewygodnego” dla władzy śledztwa porucznik milicji Andrzej Baran (znakomity Mateusz Kościukiewicz). Ma zająć się kradzieżą rzeźby świętego jak zwyczajną kradzieżą, ale sprawa jest siłą rzeczy na wielu poziomach znacznie bardziej skomplikowana.

Zagrany znakomicie przez Leszka Lichotę ksiądz Stefan, nawet przyparty do muru przez Andrzeja Barana, nie potrafi, ale też wyraźnie nie chce określać wartości rzeźby. Bo tak naprawdę to nie o wartość pieniężną tu chodzi. Główny bohater będzie musiał przejść długą drogę zanim dotrze do niego sens słów księdza i sam dokona zaskakującego odkrycia.

Święty | reż. Sebastian Buttny

Baran nie zadowala się poszlakami, szuka głębiej, analizuje razem z żoną, historyczką sztuki (Lena Góra) opowieść o życiu świętego przedstawioną na zabytkowych Drzwiach Gnieźnieńskich. Jak to możliwe, że wydarzenia sprzed wieków tak rymują się z teraźniejszością? Kościukiewicz subtelnie i nienachalnie, a jednocześnie bardzo przekonująco buduje postać milicjanta, który – choć jest częścią represyjnego aparatu władzy i nosi ten sam mundur, co mordercy Popiełuszki, a więc stoi po stronie „złych” – stara się działać rzetelnie, uważnie i uczciwie. W pewnym momencie zaczyna mieć obsesję dotyczącą tajemniczych koincydencji. Odnalezione tropy nie dają mu spokoju. Naruszenie porządku dostrzega nie tylko z perspektywy prawnej, lecz także tej metafizycznej. Reżyser niejako mimochodem stawia w „Świętym” pytanie o naturę przypadku, pokazuje, jak różnie (w zależności od światopoglądu) go traktujemy. Czy to jest coś, co (z jakiegoś powodu) miało się stać? A może, ktoś to zaplanował? Może to część czyjegoś większego planu? Może pozornie przypadkowe zdarzenie lub działanie to znak? A może to jedynie prozaiczny, nic nieznaczący zbieg okoliczności?

Sebastian Buttny na planie filmu “Święty”

Z dzieciństwa Buttny zapamiętał przede wszystkim podniosłą atmosferę tajemnicy, która towarzyszyła sprawie kradzieży i buzujące w społeczeństwie emocje – to wszystko udało mu się przenieść na ekran. We wrześniu 2023 roku „Święty” weźmie udział w konkursie głównym na FPFF w Gdyni.

Jesienią 2023 roku ukaże się książka autorstwa Sebastiana Buttnego „Przemiana bohatera. Procesowe narzędzia dla scenarzystów i reżyserów” (Wydawnictwo Wojciech Marzec) będąca rodzajem „instrukcji obsługi” bohatera filmowego opartej na teorii i praktyce psychologii zorientowanej na proces.

W twórczości i edukacji filmowej zawsze najbardziej nurtowało mnie zjawisko „przemiany bohatera”.  Przez wiele lat szukałem sposobów na uchwycenie mechaniki i sensu tego zjawiska, żeby nie tylko samemu lepiej zrozumieć sytuację filmowego bohatera, ale także móc tę wiedzę przekazywać dalej –  mówi reżyser.

To książka dla tych, którzy scenariusze w pocie czoła piszą, tych co starannie je czytają, i tych, którzy je realizują. Powstała w wyniku ponad 15 lat doświadczeń twórczych i edukacyjnych związanych z filmem fabularnym oraz z psychologią zorientowaną na proces – informuje wydawca. To podręcznik dla twórców filmowych poświęcony w całości zjawisku przemiany bohatera.

W twórczości i edukacji filmowej zawsze najbardziej nurtowało mnie zjawisko „przemiany bohatera”.  Przez wiele lat szukałem sposobów na uchwycenie mechaniki i sensu tego zjawiska, żeby nie tylko samemu lepiej zrozumieć sytuację filmowego bohatera, ale także móc tę wiedzę przekazywać dalej – mówi Sebastian Buttny.

Książka jest rozwinięciem i uzupełnieniem jego doktoratu.

Sebastian Buttny jest twórcą wszechstronnym: reżyserował i montował teledyski, filmy reklamowe i seriale, reżyserował w teatrze, był dramaturgiem, realizował projekcje do spektakli teatralnych, pracował jako copywriter. Od wielu lat rozwija też autorski projekt fotograficzny pt. „unmade beds” (www.unmadebeds.buttny.net). Jego fotografie oddają w pigułce to, czego jako twórca filmowy szuka w kinie: uczuć, nastrojów, obecności w przestrzeni i czasie oraz kontaktu z intymnym ludzkim doświadczeniem.

— Katarzyna Gliwińska
Filmografia

2023 Święty (film fabularny)

2013 Heavy Mental (film fabularny)

2004-2023 Pierwsza miłość (serial fabularny)

2005 Zaklinacz snów (dokument)

2003 Członek gangu (etiuda szkolna)

2001 Cezary w miastach (etiuda szkolna)

2001 Domek dla Julii (etiuda szkolna)

2000 Krystyna (etiuda szkolna)

2000 On, jej mężczyzna; Ona jego kobieta (etiuda szkolna)

2000 Złapać oddech (etiuda szkolna)

Nagrody

2013 Heavy Mental

Nagroda im. Andrzeja Munka przyznawana przez PWSFTviT

2001 Cezary w miastach

Międzynarodowy Festiwal Filmowy „Etiuda&Anima” w Krakowie – Brązowy Dinozaur